Przejście na emeryturę nie jest obowiązkiem, lecz naszym przywilejem. To my sami decydujemy, kiedy z tego prawa skorzystać. Nie musimy decydować się na emeryturę od razu po ukończeniu wieku emerytalnego, który wynosi dla kobiet 60 lat, a dla mężczyzn -65 lat.
Nie jest tajemnicą, że im dłużej pracujemy tym nasze świadczenie jest wyższe. Na emeryturę możemy przejść w każdym miesiącu, ale zdecydowanie najmniej korzystnym na składanie wniosków o emeryturę jest czerwiec. Wynika to ze schematu waloryzacji, zgodnie, z którym w czerwcu, podstawa obliczania emerytury według nowych zasad, podlega jedynie waloryzacji rocznej.
W każdym innym miesiącu podstawa obliczania emerytury jest dodatkowo waloryzowana kwartalnie.W praktyce oznacza to, że osoby, które złożą wniosek o emeryturę w czerwcu mogą mieć świadczenie niższe niż gdyby zrobili to w innym miesiącu – informuje Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.
Jeśli przyszły emeryt się pospieszył i już złożył wniosek, może go jeszcze wycofać. Ma taką możliwość do czasu uprawomocnienia się decyzji wydanej przez ZUS, to znaczy w ciągu 30 dni od odebrania przez niego decyzji emerytalnej.
Prawo do nowej emerytury nabywamy z dniem osiągnięcia wieku emerytalnego, z tym, że świadczenie przysługuje od miesiąca złożenia wniosku. Jeśli wiek emerytalny osiągniemy w czerwcu, a wniosek złożymy w lipcu, to świadczenie za czerwiec nie będzie przysługiwać. Każdy sam musi zdecydować, co mu się bardziej opłaca.Pomoc w podjęciu decyzji mogą udzielić doradcy emerytalni, którzy są do dyspozycji w każdej placówce ZUS w godzinach pracy urzędu. Mogą oni wyliczyć wysokość świadczenia przy zastosowaniu różnych wariantów.
Dla emerytur przyznawanych na ”starych” zasadach znaczenie ma miesiąc marzec, w którym przeprowadzana jest waloryzacja świadczeń i zmienia się wówczas kwota bazowa. Czerwiec w ich przypadku nie ma wpływu na emerytury.