Ze wstępnych danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że pod koniec stycznia tego roku liczba osób bezrobotnych wyniosła 922,4 tys. osób. Styczeń 2020 roku był pierwszym od 30 lat, w którym liczba bezrobotnych spadła poniżej miliona.
Według wstępnych wyliczeń resortu liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w styczniu 2020 roku była o 100,7 tys. niższa w porównaniu ze styczniem 2019 roku. To spadek o 9,8 proc.
Szacowana stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w końcu stycznia tego roku 5,5 proc. W porównaniu do grudnia ubiegłego roku to wzrost o 0,3 punktu procentowego, ale kiedy już porównamy dane rok do roku to okazuje się, że w minionym miesiącu stopa bezrobocia była o 0,6 punktu procentowego niższa niż przed rokiem. Począwszy od 1991 roku nigdy wskaźnik bezrobocia rejestrowanego w styczniu nie był tak niski.
– Na przestrzeni 30 lat styczeń 2020 roku był pierwszym, w którym liczba bezrobotnych spadła poniżej miliona osób. Można zatem powiedzieć, że jest to najlepszy początek roku na rynku pracy od lat – tak wstępne wyliczenia resortu skomentowała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Według danych ministerstwa, liczba osób bezrobotnych w porównaniu do końca grudnia 2019 roku wzrosła o 56,0 tys. osób, czyli o 6,5 proc. W ocenie resortu, wzrost bezrobocia w miesiącach zimowych wynika m.in. z zakończenia prac sezonowych w rolnictwie, budownictwie, turystyce, a także z powodu rejestracji w urzędach pracy osób, którym zakończyły się umowy na czas określony.
Liczba wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej zgłoszonych przez pracodawców do urzędów pracy w styczniu 2020 roku (wg wstępnych danych) wyniosła 119,1 tys. i w porównaniu do grudnia 2019 roku wzrosła o 40,7 tys.