Strażnicy miejscy uczulają: „Domowy, czy zakładowy piec to nie spalarnia śmieci!”
Po raz kolejny, tym razem w rejonie osiedla Kazimierza Wielkiego i przy ul. Łęgskiej, „eko-patrol” Straży Miejskiej ujawnił przypadki zabronionego pozbywania się odpadów komunalnych, a konkretnie spalania w piecach gumy z opon i foliowych toreb.
Czynności w tych sprawach strażnicy z „eko-patrolu” zakończyli w drodze postępowania mandatowego.
Za tego rodzaju wykroczenie strażnicy miejscy mogą nałożyć mandat karny w wysokości do 500 zł, lub skierować wniosek o ukaranie do sądu.
Strażnicy przypominają, że wykonując działania, związane z szeroko pojętą dziedziną, jaką jest ochrona środowiska, wykorzystują w swojej pracy pojazd specjalistyczny zaopatrzony w samochodowe laboratorium, mierzące poziom zanieczyszczenia powietrza w czasie rzeczywistym.