W nocy z soboty na niedzielę włocławscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który zachowywał się agresywnie i wulgarnie w stosunku do udzielających mu pomocy medyków. Nietrzeźwy 19-latek dawał upust swoim emocjom na terenie szpitalnego SOR-u. Po opatrzeniu ran, spędził noc w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzuty dotyczące znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej ratowników medycznych i lekarza. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę (29.09.2019) po godz. 2 w nocy dyżurny włocławskich policjantów otrzymał zgłoszenie o młodym mężczyźnie, który zachowuje się agresywnie na terenie oddziału ratunkowego włocławskiego szpitala. Mundurowi, którzy przybyli na miejsce ustalili, że 19-letni mieszkaniec gminy Lubień Kujawski używał słów wulgarnych wobec personelu medycznego, a nawet zaatakował jednego z ratowników. Mimo agresji słownej i fizycznej, medycy opatrzyli mu rany, po czym trafił w ręce policjantów. Mundurowi zbadali stan trzeźwości 19-latka. Okazało się, że miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Mieszkaniec gminy Lubień Kujawski uspokoił się dopiero w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej ratowników medycznych i lekarza. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.